niedziela, 26 listopada 2017

Ostatni post jesienny

Dziś już ostatnie jesienne migawki na tym blogu (choć przyznajcie, że tej jesieni raczyłam was wpisami wyjątkowo często jak na mnie,buahahaha), ponieważ za tydzień rozpoczynamy już adwent(!!!), i Christmas time zbombarduje internety, dlatego, żeby nadążyć za wszystkimi, którzy już ustroili choinki w swoich mieszkaniach, i krzątają się w oparach "Last Christmas" czy "Winter wonderland", nie mogę aż tak rozsiadać się w tym jesiennym klimacie, mimo, iż kalendarzowa Pani urzęduje do 21 grudnia. Zostawiam was zatem kochani, ze wspomnieniami ciepłego października, a sama lecę zaplanować adwent...tak, dopiero teraz, bo we wrześniu ogarniałam przeprowadzkę :D 


Ps. Wszystko co piszę, należy traktować z lekkim przymrużeniem oka...albo jednak mocnym;)














Kiss kiss ;*

5 komentarzy :

  1. Śliczne zdjęcia i ojej jakie buty śliczne, chyba córce też takich poszukam, cudo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne buciki maluszka.
    Wygląda Pani na zmartwioną na tych zdjęciach. Więcej uśmiechu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,prawda, bo ja zdecydowanie wole stac po tej drugiej stronie obiektywu, pozowanie mi zupełnie nie wychodzi ;) Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  3. Piękne fotografie. A butki przecudowne!

    OdpowiedzUsuń