wtorek, 12 lutego 2013

Szpulki giganty

Ostatnio na wielu blogach pojawiają się recyklingowe szpulki na koroneczki i inne pasmanteryjne cuda. Spodobały mi się, i gdy tylko po podłodze pokulały się nóżki od naszych regałów na książki, wiedziałam już co z nich zrobię. Co prawda wyglądem przypominają bulwę o średnicy ok 8cm, więc trochę się wahałam czy to aby na pewno dobry pomysł, no ale że duże tez się przydadzą... Pierwszy raz pomysł na takie szpulki odkryłam tutaj klik, przyznajcie że są boskie! W takich to można się zakochać, i ta szafeczka na nie, miodzio, więc gdy nadarzyła się okazja, to również pozwoliłam sobie na zrobienie takich. Wyszły trochę gigantyczne, i na półeczce wyglądają karykaturalnie. Jak tylko znajdę gdzieś odpowiednie miejsce na przechowywanie, znikną z mini półeczki w zakątku Rozalii i trochę ją odciążą. Przy okazji pokazuję też drugą półeczkę z misiami i wcześniej tu pokazanym bukiecikiem.








                                                           Gotowe big szpule:








 Tak sobie teraz myślę, że te szpulki trochę jak kominy nad tymi biednymi misiami, no trzeba będzie to zmienić, ale póki co jest tak:)

3 komentarze :

  1. Wow, świetny pomysł! Nie wpadłam na recyclingowe szpule. A drewnianych dziwnych kształtów u mnie pod dostatniem :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. B. fajne, naprawdę. Ja też kilka dni temu zrobiłam podobnie recyclingowe na dratwę, muszę zrobić na koronki, no teraz to chyba sama coś wytoczę.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń