Dziś już ostatnie jesienne migawki na tym blogu (choć przyznajcie, że tej jesieni raczyłam was wpisami wyjątkowo często jak na mnie,buahahaha), ponieważ za tydzień rozpoczynamy już adwent(!!!), i Christmas time zbombarduje internety, dlatego, żeby nadążyć za wszystkimi, którzy już ustroili choinki w swoich mieszkaniach, i krzątają się w oparach "Last Christmas" czy "Winter wonderland", nie mogę aż tak rozsiadać się w tym jesiennym klimacie, mimo, iż kalendarzowa Pani urzęduje do 21 grudnia. Zostawiam was zatem kochani, ze wspomnieniami ciepłego października, a sama lecę zaplanować adwent...tak, dopiero teraz, bo we wrześniu ogarniałam przeprowadzkę :D
Ps. Wszystko co piszę, należy traktować z lekkim przymrużeniem oka...albo jednak mocnym;)
Kiss kiss ;*
Śliczne zdjęcia i ojej jakie buty śliczne, chyba córce też takich poszukam, cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Upolowane w Tkmaxx :D
UsuńŚliczne buciki maluszka.
OdpowiedzUsuńWygląda Pani na zmartwioną na tych zdjęciach. Więcej uśmiechu!
Hehe,prawda, bo ja zdecydowanie wole stac po tej drugiej stronie obiektywu, pozowanie mi zupełnie nie wychodzi ;) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńPiękne fotografie. A butki przecudowne!
OdpowiedzUsuń