środa, 8 kwietnia 2015

Wyniki konkursu!!!

Kochani bardzo się cieszę że wzięliście udział w konkursie:) Niezwykle miło czytało mi się wasze wspomnienia. To teraz ja podzielę się moim wspomnieniem świąt które utkwiły mi najbardziej w pamięci:)
To było gdy byłam dziewczynką. Tamtego roku spełniło się moje największe dziecięce marzenie- rodzice zgodzili się żebym kupiła kota, takiego jakiego pragnęłam przez wiele lat. Z tym nowym,  ukochanym pupilem wybraliśmy się w daleką podróż do rodziny nad morze. byłam prze szczęśliwa, bo uwielbiałam podróżować. U rodziny święta były bardzo zabawne, spotkałam się z kuzynkami, kuzynami, których widuję niezwykle rzadko, a kocham niezwykle mocno, i zawsze bawimy się świetnie. Babcia robiła rasowe pisanki, a św.pamięci prababcia podarowała mi najpiękniejszą niezwykłą, osobiście rysowaną pisankę. Była piękna...do dziś nie mogę wyjść z podziwu do kunsztu i precyzji, a przecież babcia miała wówczas ponad 90 lat! Do tego mój mieszczuchowy kotek poznał uroki prawdziwej wsi, myszy, stary strych pełen skarbów i chyba nawet duchów! A śmigus dyngus!Zabawa była świetna, mimo że dostało mi się nawet z ...piwa!Niby dobrze na włosy robi, a ja pamiętam że nie mogłam ich rozczesać...Resztę zachowam dla siebie hehe:)
No ale wracając do konkursu, a raczej do jego rozwiązania:) Najchętniej każdemu dałabym pierwsze miejsce, ale niestety nie mam więcej nagród:/ Do rzeczy. Wieszaki wędrują do Ewy K!Autorki komentarza: Witam, zgłaszam chęć udziału w zabawie. Moje najpiękniejsze święta Wielkiej Nocy to tegoroczne, pierwszy raz spędzone już z mężem, które bardzo przeżyłam i zrozumiałam, że Chrystus naprawdę cierpiał za mnie, za nas wszystkich i Prawdziwie Zmartwychwstał :))
Pozdrawiam Ewa
ewakro2012@wp.pl
:) Gratuluję!Krótkie i konkretne wspomnienie, ale dla mnie niesamowite. Jestem osobą wierzącą, ale podziwiam tych, którzy otwarcie potrafią o tym mówić. No i poczułam się trochę jak byś pisała o mnie, bo mam podobne doświadczenia:) Tak więc czekam na dane do wysyłki na maila: beautymaniak@wp.pl:)
Wszystkim wam bardzo dziękuję i gratuluję wspaniałych wspomnień, cieszę się że mogłam obudzić je w waszych głowach,kiedy czas zdaje się pędzić dwa razy szybciej.
Mi święta zleciały jak pstryknięcie palcami, nawet nie zdążyłam uwiecznić na zdjęciach moich ozdób, potraw , ani złożyć wam życzeń świątecznych, itp. Zrobię to w kolejnym poście , kiedy to pokażę nasz folkowy koszyczek:)
Teraz znowu w biegu, uciekam bo czeka mnie przemiły czas w gronie znajomych:)
A co! Trochę rozrywki mamie też się należy hihi:)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

2 komentarze :